Jakiś czas temu zgłosił się do nas klient, który poszukiwał nieruchomości pod wynajem. Miał już jedną nieruchomość, za którą… przepłacił. Mieszkanie rewelacyjne dla rodziny, ale bardzo kiepskie jeśli chodzi o uzyskanie zwrotu z inwestycji. Mieszkanie było ładne i dlatego szybko się sprzedało, a inwestor przepłacił. Klient chciał uzyskać 850 zł z wynajmu. Mógł kupić tanią nieruchomość, zrobić delikatne zmiany za kilka tysięcy i wynająć za tę kwotę. Niestety przeliczył się i przepłacił o 70 000 zł mieszkanie, zyskując tylko 4% ROI (ROI – return on investment ang. zwrot z inwestycji).
Drugie mieszkanie kupił już z nami i przez cały proces byliśmy z nim. Począwszy od poszukiwania nieruchomości, sprawdzenia stanu prawnego, doradztwa dot. remontu i przeprowadzenia go (no… nie nasze ręce robiły remont, ale ekipy z którymi współpracujemy już tak), a skończywszy na znalezieniu świetnych wynajmujących za 850 zł, ale tutaj uzyskał 7% ROI… Wspominałem, że przy tej transakcji klient nie stracił 70 000 zł? 😉 A to i tak nie była rekordowa inwestycja, bo są klienci, którzy uzyskują nawet 10-15% zwrotu z inwestycji (to chyba nieco więcej niż lokata co)? 😉
Kupno mieszkania pod inwestycję rządzi się innymi prawami. Tutaj liczy się to za ile kupi się nieruchomość. Jeśli źle kupicie, nie nadrobicie tej straty przy wynajmie. Kalkulator, kartka i głowa na karku, mniej emocji i zakup mieszkania będzie przyjemnością, a nie wtopioną inwestycją. Robimy to od lat i wiemy jak ważne jest znalezienie odpowiedniej nieruchomości pod najem. Jeśli jesteście zainteresowani poznaniem pomysłów i wskazówek dot. inwestycji w nieruchomości napiszcie do nas.
PS: Jeszcze w tym roku szykujemy szkolenie dot. inwestowania w nieruchomości, zakupie, sprzedaży, wynajmie oraz flipach (kupić tanio, wyremontować i sprzedać drożej). Śledźcie nas na FB i zapiszcie się na newsletter, bo liczba miejsc będzie mocno ograniczona. 🙂